Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Villemo
Królowa Otchłani

Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: z Otchłani Zła..
|
Wysłany: Sob 20:18, 17 Maj 2008 Temat postu: Heike |
|
|
Co sądzicie o tym koledze z tytułu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lilith
Wybrany/a :)

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: z Twojego koszmarku ]:->
|
Wysłany: Sob 23:57, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jejj.. Heike był bardzo mmm.. :d Podobał mi się ten tom.. W którym Solve umarł.. nie wiem dokładnie który to był tom.. dość dawno czytałam SoLL.. chyba Zęby smoka o ile się nie myle.. był taki samodzielny i troskliwy.. żal mi go było jak pawał miłością do Gunilli a ona do niego nic nie czuła.. takie smutne to jest troszkę.. ale na szczęście później znalazł swoją miłość.. Vingę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alrauna
Mistrzyni Czarownic

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: Las Mgieł
|
Wysłany: Pon 19:07, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Tak zgadzam się z Lilith... A poza tym chcę dodać że w ogóle to całe dzieciństwo Heikiego było wzruszające...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Wybrany/a :)

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: z Twojego koszmarku ]:->
|
Wysłany: Czw 16:22, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
I smutne.. tak mi go żal było jak Solve go kuł ... ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alrauna
Mistrzyni Czarownic

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: Las Mgieł
|
Wysłany: Czw 21:29, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja beczałamm!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villemo
Królowa Otchłani

Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: z Otchłani Zła..
|
Wysłany: Pią 1:25, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mi też go było szkoda.. Jest wiele osób które żałują Solvego , ale ja bym tego ,,skur***la" wykastrowała , wykompała w kwasie i rozczłonkowała..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Wybrany/a :)

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: z Twojego koszmarku ]:->
|
Wysłany: Pią 1:34, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Vill.. a wiesz co.. ja go jednak troszkę lubiłam, ale nie ubolewałam jak umarł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villemo
Królowa Otchłani

Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: z Otchłani Zła..
|
Wysłany: Pią 1:37, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A ja go nie cierpiałam..chociaż..tak szczerze mówiąc ,,pisząc> to było mi go troszkę żal..w końcu to nie jego wina że był dotknięty..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Wybrany/a :)

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: z Twojego koszmarku ]:->
|
Wysłany: Pią 1:39, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
I nie miał tak silnej woli, by nie być "złym"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alrauna
Mistrzyni Czarownic

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: Las Mgieł
|
Wysłany: Pią 12:15, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Taak... Zgadzam się... Ale mi się jego wisielczy humor podobał... Poza tym Heike przecież go chyba żałował... Tak mi się przynajmniej wydaje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Wybrany/a :)

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: z Twojego koszmarku ]:->
|
Wysłany: Pią 17:35, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie, nie żałował go. I nigdy nie nazwał go "tatą"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alrauna
Mistrzyni Czarownic

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: Las Mgieł
|
Wysłany: Sob 16:40, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hm... no tak nigdy go tak nie nazwał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silje
Dotknięty po stronie dobra

Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Konin
|
Wysłany: Sob 20:42, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Heikiego bardzo lubię. Kochany był jak malutki, co prawda biedny i żal mi go strasznie było. Potem taki dziki przez to trochę był, ale co sie dziwić.
Aaaa co do Solvego, to on też był sexi taki pociągający, ale nie zaprzeczę, że głupi jak but.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villemo
Królowa Otchłani

Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: z Otchłani Zła..
|
Wysłany: Sob 20:44, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Solve głupi? Może chory psychicznie i ciężko dotknięty....ale inteligentny też był i kombinować umiał.... Nieraz jest tak że szalone osoby są bardzo inteligentne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silje
Dotknięty po stronie dobra

Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Konin
|
Wysłany: Sob 20:45, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie bardziej chodziło mi o to, że głupi, bo Heikiego kuł i męczył... Jak by mądry był pod tym względem to by go wychował jak normalny rodzic.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silje dnia Sob 20:50, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|