Marco z Ludzi Lodu

Villemo

Założyłam ten temat , gdyż chce się wreszcie dowiedzieć: CO WY TAKIEGO W TYM MARKU WIDZICIE???????

Alrauna

Ładny, inteligentny w dodatku syn samego Lucyfera...
Co więcej chcieć od życia?? Very Happy

Villemo

On miał zero szaleństwa , poczucia humoru , demoniczności , kompletnie nic! A ja bym tego chciała...

Alrauna

Heh... co do tego się może i zgodzę...
Ale wiesz ja sobie wyobraziłam że on mógłby się zmienić Very Happy

Villemo

Hmm.....może i by mógł..ale mimo wszystko go nie lubiłam . Ogólnie nie przepdałam za Upadłymi Aniołami , wolałam demony xD

Alrauna

Ok więc jak spotkam takowych na zakupach to ty bierzesz demona a ja anioła ok?? Very Happy

Villemo

Spoko...a gdzie tacy najczęściej kupują?

Alrauna

Nie wiem ale zdaje mi się że w jakichś sklepach gotyckich albo emo Very Happy

Villemo

oK...więc trza czegoś poszukać....Kurcze! Zapomniałam , ostatnio widziałam Lucka w "Biedronce" .....I nawet nie zagadałam Sad

To przez tę mą wrodzoną nieśmiałość....

Silje

Wcale nie był taki fantastyczny, przynajmniej dla mnie. Jak już wcześniej pisałam, początkowo nawet darzyłam go sympatią, lecz potem... coś się zepsuło po Gandzie i Imre. A do tego ta historia z Tilii. Nie, jakoś mi się to nieszczególnie podoba.

Villemo

Ja też Marka nawet na początku lubiłam....Ba! na początku to był jeden z moich ulubionych bohaterów....No ale potem ta historia z kilkoma wcieleniami i wogóle....Po prostu przestałam lubić tego kolesia...

Alrauna

Szczerze to muszę ci przyznać rację Silje jak czytałam tą scenę z Tiili to popłakałam się ze śmiechu...
Nooo bo Marco niby taki świętoszek... Very Happy

Villemo

No cóż...w końcu każdemu się coś od życia należy....Ale mnie szczerze mówiąc ta scenka z Tiili po części wzruszyła < wiem , dziwna jestem >

Alrauna

Nom tak... Ja byłam taka eeee... Nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać no ale w końcu popłakałam się ze śmiechu Wink

Villemo

Czyli połączone jedno z drugim....Praktyczne xD