Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy lubicie Villemo? |
Tak |
|
70% |
głosów: 7 |
Nie |
|
0% |
głosów: 0 |
Tak sobie |
|
30% |
głosów: 3 |
Nie mam zdania |
|
0% |
głosów: 0 |
|
Wszystkich Głosów : 10 |
|
Autor |
Wiadomość |
Alrauna
Mistrzyni Czarownic

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: Las Mgieł
|
Wysłany: Pon 18:05, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ehh... przecież gdyby chciał to ja nie widzę żadnego problemu... Bierze Villemo do Czarnych Sal ona się starzeje itp. itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Villemo
Królowa Otchłani

Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: z Otchłani Zła..
|
Wysłany: Wto 14:20, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Chwila moment....to w Czarnych Salach była opcja starzenia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alrauna
Mistrzyni Czarownic

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: Las Mgieł
|
Wysłany: Wto 15:03, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba nie ale Lucek i tak by coś wymyślił prawda??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Wybrany/a :)

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: z Twojego koszmarku ]:->
|
Wysłany: Śro 18:32, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie, w Czarnych Salach się nie starzało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alrauna
Mistrzyni Czarownic

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: Las Mgieł
|
Wysłany: Śro 19:16, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ale ja obstaję przy swoim że gdyby chciał to na pewno coś by wymyślił...
Może mu się po prostu nie podobała???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Wybrany/a :)

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: z Twojego koszmarku ]:->
|
Wysłany: Pią 1:00, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie.. nie w tym sęk.. po prostu mówił jej, że ma jeszcze wiele rzeczy do zrobienia na ziemi... i ich "związek" nie miałby sensu.. mówił coś o Chrystusie... i chrześcijanach o ile się nie mylę [!] - w czym Margit lekko przegięła wyrażając się tak brzydko o chrześcijanach..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alrauna
Mistrzyni Czarownic

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: Las Mgieł
|
Wysłany: Pią 23:45, 27 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Hm... możliwe nie pamiętam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rivia
Mieszkaniec parafii Grastensholm

Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Nie 19:33, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Mam do drogiej Villemo stosunek neutralny chociaż przyznam, że w trakcie czytania książki wielokrotnie mnie irytowała Przede wszystkim raził mnie sposób w jaki mówiła o Eldarze po jego śmierci. To prawda, że nie był aniołem, ale szczerze pokochał Villemo i stawał się dzięki niej/chciał się stać lepszym człowiekiem.Ona z kolei wcale go nie kochała i to czego dowiedziała się o jego wcześniejszych życiowych poczynaniach (tak naprawdę nie miała żadnego dowodu, że tak a nie inaczej naprawdę było ani nie mogła mieć pojęcia jakimi motywami się kierował)+ mieszanie z błotem - z punktu widzenia Vill było to uzasadnione - zagłuszało jej wyrzuty sumienia, że to co mu wyznawała to były tylko puste słowa,a wszelaka więź emocjonalna między nimi to tylko fikcja.A myślę, że powinna zachować w pamięci tylko to co było dobre w tym człowieku i nie powiedzieć o nim złego słowa.Chociażby ze względu na pamięć/szacunek do zmarłego oraz na to, co razem przeżyli.A tak poza tym to mogłam ją bez problemu tolerować
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rivia dnia Nie 19:38, 29 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villemo
Królowa Otchłani

Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: z Otchłani Zła..
|
Wysłany: Nie 21:26, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
eee....z tego co pamiętam to ona pierwsza go pokochała szczerym uczuciem a on chciał ją po prostu wykorzystać.. a potem mimo tego co o nim usłyszała to po nim płakała...
więc..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rivia
Mieszkaniec parafii Grastensholm

Dołączył: 29 Cze 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Nie 21:48, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
To co czula Villemo to bylo tylko i wylacznie zauroczenie, ktore szybko minelo.Eldar byl skur.. ale pod wplywem Villemo zaczal sie zmieniac - uczucie, ktore spadlo na niego jak grom z jasnego nieba prowadzilo ta metamorfoze ku dobremu.Mysle, ze gdyby tak wczesnie nie umarl, wkrotce czytalibysmy o czlowieku z zupelnie innym, wznioslym systemem wartosci A to ze nasza ksiezniczka plakala po Eldarze i tak strasznie przezywala jego smierc to w przewazajacej czesci byla buntownicza manifestacja swoich potrzeb bycia zauwazona i robienia wszystkiego na przekor innym.Bylo to z reszta dosc wyraznie zaznaczone w ksiazce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alrauna
Mistrzyni Czarownic

Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 2309
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: Las Mgieł
|
Wysłany: Nie 22:18, 29 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
e ee... zatkało mnie... Faktycznie mogło tak być jak ty piszesz ale ja przyjęłam wersję wygodniejszą dla mnie czyli że nasza Vill popłakała popłakała i znalazła sobie wyśnionego Dominika. Amen
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Wybrany/a :)

Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/8 Skąd: z Twojego koszmarku ]:->
|
Wysłany: Czw 1:41, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, z Rivią w 100% z tym drobnym szczegółem, iż ja Eldara osobiści lubiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|